practise sketch

Rzadko kiedy wrzucam tutaj szkice. Aż w końcu pomyślałam "dlaczego w sumie nie?" 
Chciałam tutaj pokombinować trochę z mimiką twarzy, inną od mojego tradycyjnego poker face Padło na Alexa. (również nieco poćwiczyłam rysowanie noska, z czym też często miałam problem). Skutków w mimice nie widać. 
Podczas rysowania tego chciałam, by był to skończony rysunek - pokolorowany, wycieniowany. A przynajmniej wycieniowany. Zaczęłam bazgrolić sobie cienie na twarzy... do momentu, kiedy skutek był zupełnie inny od zamierzonego ._. zawsze, kiedy zaczynam cieniować Alexa kończy się to tym, że nadaję mu nieco azjatycki wygląd. Dlatego zostawiłam sam szkic. 

czy ja przypadkiem nie wrzucam za dużo śmieci ostatnio?